Giżyccy policjanci jak co roku dbają o bezpieczeństwo osób, które wypoczywają na wodzie bądź terenach przywodnych. Wypoczynek nad wodą dla jednych, a czas wytężonej pracy dla policyjnych wodniaków, szczególnie, że w tym roku z tego rodzaju wypoczynku korzysta większa liczba osób w porównaniu do minionych lat. Przekłada się to na zwiększoną liczbę jednostek pływających na wodzie i większej liczby zdarzeń z ich udziałem.
Tegoroczne wakacje zapewne są inne niż w minionych latach. Z uwagi na panującą pandemię większość z nas zrezygnowała z odpoczynku za granicą i postanowiła spędzić wakacje w kraju. Co oczywistym jest, że wybierzemy się z rodziną nad morze, w góry lub na mazury. Kraina Wielkich Jezior co roku przyciąga pasjonatów żeglugi. Oprócz białych rozwiniętych żagli można zauważyć innych wypoczywających korzystających z różnego rodzaju sprzętu wodnego, aby uprawiać swoje ulubione sporty wodne.
Każdego roku policyjni wodniacy zwracają się z apelem do wypoczywających nad wodą o ostrożność, rozwagę i przede wszystkim o nieprzecenianie własnych umiejętności, które są bardzo ważne i potrzebne podczas korzystania z żaglówek, motorówek, jachtów, skuterów wodnych czy też nawet rowerów wodnych.
Jak wygląda tegoroczny wypoczynek w Krainie Wielkich Jezior?
Co prawda nie zalewa nas fala nietrzeźwych sterników, ale takie przypadki się zdarzają. Na dzień 4 sierpnia policyjni wodniacy dokonując systematycznej kontroli stanu trzeźwości, ujawnili dwóch nietrzeźwych sterników w powiecie giżyckim. Informacja o tak niewielkiej liczbie nietrzeźwych za sterami napawa optymizmem i mamy nadzieję, że sternicy zrozumieli, że na wodzie jak na drodze - nie ma tu miejsca na nietrzeźwość. Nietrzeźwy sternik niesie zagrożenie nie tylko dla samego siebie, ale też i dla innych osób, które odpoczywają na wodzie.
Jednoznacznie należy podkreślić, że dużym zagrożeniem tegorocznego odpoczynku jest liczba turystów odwiedzająca nasze miejscowości i korzystająca z rekreacji na wodzie uprawiając sporty wodne. Patrząc na lata ubiegłe, gołym okiem widać, że w tym sezonie pasjonatów żeglugi i sportów wodnych jest znacznie więcej. Jest też więcej zdarzeń na wodzie, gdzie w głównej mierze zawodzą umiejętności osób stojących za sterami. Praktycznie każdego dnia policyjni wodniacy odnotowują zdarzenia z udziałem łodzi, tych małych i dużych. W większości przypadków sami sternicy przyznają, że mają za małe umiejętności, czasami jest to ich pierwszy rejs po jeziorach.
Podczas ostatniego weekendu (01-02.08.2020) policjanci interweniowali wobec osób korzystających ze skuterów wodnych. W pierwszym przypadku zgłoszenie dotyczyło wytwarzania fal. Jak się okazało, osoby faktycznie wytwarzały skuterami wodnymi fale, a następnie po nich „skakały”. Dla nich to była zabawa, nie widzieli żadnego zagrożenia, byli wręcz zdziwieni, że na jeziorze obowiązują jakiekolwiek przepisy. Do tego duma z siebie i arogancja względem innych. Policjanci wyjaśnią tą sprawę. Kolejna interwencja również dotyczyła osoby pływającej skuterem wodnym. Pływanie w ślizgu, wytwarzanie fal, a na domiar złego brak kultury i „wepchnięcie” się w kolejkę do stacji paliw. Inni sternicy tego nie zaakceptowali i zareagowali. Mężczyzna przyznał się do brawurowego pływania i aroganckiego zachowania względem innych, jednak mandatu nie przyjął, ponieważ ma takie prawo, z którego skorzystał. Sprawę wyjaśnią policjanci.
Podczas tego weekendu nie obyło się również bez kolizji na wodzie, gdzie uszkodzeniu uległa łódź motorowa, w dodatku sternik nie posiadał wymaganych dokumentów. Sprawa zostanie wyjaśniona. I tak jest praktycznie każdego dnia. Obecnie funkcjonariusze prowadzą 23 sprawy dotyczących kolizji na wodzie. W niektórych przypadkach czynności zostały zakończone na miejscu zdarzenia i ich sprawcy zostali "rozliczeni" na miejscu. Ogółem funkcjonariusze w tym sezonie nałożyli ponad 40 mandatów karnych w myśl Ustawy o Żegludze Śródlądowej za naruszenie przepisów ruchu i sygnalizacji oraz oznakowania, wyposażenia i dokumentów sternika. Wszystkie te przewinienia wynikają z pośpiechu, braku ostrożności i rozwagi, brawury i co najważniejsze, braku umiejętności za sterami.
Dlatego też policjanci apelują do wszystkich osób wypoczywających na wodzie, korzystających z jednostek pływających o stosowanie się do przepisów obowiązujących na akwenach wodnych. Pamiętajmy, że na wodzie jak na drodze kolizje i wypadki też się zdarzają, jednak w większości przypadków, można im zapobiec stosując się do obowiązujących przepisów i zasad . Ponadto policjanci proszą o wzajemny szacunek, kulturę, z uwagi na to, że są sternicy, którzy nie mają jeszcze dobrze nabytych umiejętności i jest to w niektórych przypadkach ich pierwszy rejs.