Zmiany w taryfikatorze, które wraz z początkiem 2022 roku weszły w życie, mają jeden cel – skutecznie zniechęcić kierowców do drogowej szarży. I choć zdecydowana większość z nich respektuje przepisy, to zdarzają się osoby, które koniecznie na własnej skórze chcą przekonać się o dotkliwości tych kar. Tak było w przypadku 58-latki, która nie upewniła się, że jest wyprzedzana przez audi i przekroczenie prędkości przez trzech kierowców w terenie zabudowanym.

Do zderzenia dwóch aut doszło we wtorek (08.02.2022 r.) na trasie Staświny - Ruda, droga krajowa nr 63. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia jeden z pojazdów był w przydrożnym rowie. Na miejscu byli również uczestnicy zdarzenia, którzy na szczęście nie odnieśli obrażeń. Z ustaleń policjantów wynika, że kierująca fiatem jadąc w kierunku miejscowości Ruda podczas wykonywania manewru wyprzedzania nie upewniła się, że jest wyprzedzana przez kierującego audi. Doszło do zderzenia, w wyniku którego kierujący audi zjechał do przydrożnego rowu. Za nie zachowanie ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierująca fiatem została ukarana mandatem karnym w wysokości 1100 złotych, na jej konto powędrowało również 6 punktów karnych.

Do obowiązujących przepisów i ograniczenia prędkości nie zastosowali się również trzej kierowcy, którzy dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym przekroczyli o ponad 30 km/h. Kierująca volvo, mieszkanka powiatu piskiego przekroczyła prędkość o 33 km/h, kierujący mercedesem obywatel Ukrainy jechał o 32 km/h za szybko, a 20 – letni kierowca bmw, mieszkaniec powiatu ełckiego przekroczył prędkość o 31 km/h. Wszyscy kierowcy nie kwestionowali swojego zachowania, otrzymali mandaty w wysokości po 800 złotych, na ich konto trafiły również punkty karne, po 6 dla każdego.