Do dyżurnego giżyckiej komendy wpłynęła informacja o tym, że młody mężczyzna, uczestnik gry komputerowej, od jakiegoś czasu zmaga się z trudnościami życiowymi i zwierzył się o tym swoim towarzyszom gry. Ci zaniepokojeni złym stanem mężczyzny powiadomili służby ratunkowe. Kolejne zgłoszenie dotyczyło kobiety, która znajdując się w złym stanie emocjonalnym opuściła swoje mieszkanie i do niego nie wróciła. Dzięki zgłoszeniu i podjętym przez policjantów działaniom, oboje otrzymali potrzebną im pomoc.
We wtorek (12.12.2023 r.) dyżurny giżyckiej komendy otrzymał informację o tym, że młody mężczyzna, uczestnik gry komputerowej, podczas gry z innymi osobami zwierzył się im, że ma problemy życiowe, po czym rozdał wszystkie swoje zdobyte w grze przedmioty innym graczom. Towarzysze gry zaniepokojeni jego zachowaniem i tym, że może znajdować się w sytuacji zagrażającej jego życiu, próbowali się z nim skontaktować bezpośrednio. Nie odbierał jednak połączeń telefonicznych i nie odpisywał na wiadomości. Dlatego powiadomili o wszystkim służby ratunkowe.
Oficer dyżurny giżyckiej Policji po otrzymaniu tej informacji natychmiast podjął działania w kierunku ustalenia danych mężczyzny, jego miejsca pobytu i dotarcia do niego w celu udzielenia potrzebnej pomocy oraz zapobiegnięciu tragedii. Po ustaleniu miejsca zamieszkania dyżurny skierował pod wskazany adres patrol policji. Jednak okazało się, że mężczyzny tam nie ma. Dyżurny nie dawał za wygraną i po wielokrotnej próbie skontaktowania się telefonicznie 20-latek w końcu odebrał połączenie. W rozmowie młody mężczyzna przyznał, że już jest z nim lepiej i będzie oczekiwał przyjazdu patrolu policji we wskazanym miejscu. Tak też się stało.
Kolejne podobne zgłoszenie o potencjalnym zagrożeniu życia i zdrowia oficer dyżurny giżyckiej komendy odebrał w środę (14.12.2023 r.), a dotyczyło ono oddalenia się z miejsca zamieszkania 68–letniej kobiety. Wychodząc po godzinie 21:00 z domu oznajmiła swojemu partnerowi, że ma dość życia. Po otrzymaniu tej informacji i wielokrotnych próbach skontaktowania się z kobietą, w końcu udało się nawiązać z nią rozmowę. Kobieta otrzymała potrzebne jej wsparcie w związku ze stanem emocjonalnym, w jakim się znalazła.
Dzięki zgłoszeniu ze strony świadków oraz szybkim działaniom policjantów zarówno 20–latek oraz 68–latka otrzymali potrzebną im pomoc. Wszyscy zdążyliśmy na czas.
Każda osoba, która zmaga się z trudnymi chwilami, nie potrafi sama sobie pomóc, a tej pomocy potrzebuje, może skorzystać ze wsparcia specjalistów. Nie wstydź się zadzwonić! Są osoby, które czekają na Twój telefon. Nie stawiają diagnozy, nie leczą, bo tego nie da się wyleczyć przez telefon. Ale wysłuchają, podpowiedzą co robić i udzielą wsparcia. Wytłumaczą też na czym polega np.: leczenie depresji oraz terapia osób z rozpoznaną depresją. Więcej szczegółów znajdziesz na stronie: https://zapobiegajmysamobojstwom.pl/ lub http://pokonackryzys.pl/