Tegoroczna edycja Ultramaratonu Borecka Łękuk Trail absolutnie przeszła do historii. Impreza przerosła najśmielsze oczekiwania uczestników, kibiców i osób towarzyszących, właścicieli Folwarku Łękuk, sponsorów i partnerów biegu, a także samych organizatorów. Dopisało absolutnie wszystko, łącznie z niezwykle łaskawą na dzień startu Matką Naturą, która zapewniła doskonałe warunki do biegowej eksploracji Puszczy Boreckiej.

Blisko 300 osób w dniach 17-19 listopada br. odwiedziło majestatyczną Puszczę Borecką oraz mazurskie gminy Wydminy, Kruklanki i Kowale Oleckie. Oczywiście zdecydowana większość przyjechała po to, żeby sprawdzić swoje możliwości i biegiem pokonać jeden z czterech wcześniej wybranych dystansów: Róg 8km, Wolisko 21km, Litygajno Maraton 42km lub Piłwąg Ultra 70km. Jako pierwsi, jeszcze przed świtem, na trasę wyruszyli ci, którzy postanowili w czasie nie dłuższym niż regulaminowe 11 godzin pokonać 70 kilometrów. Zwycięzca, Damian Falandysz z Pruszkowa potrzebował zaledwie 5 godzin i 45 minut! Kwadrans po nim na metę wbiegła niezwykle utytułowana Dominika Stelmach, która bezapelacyjnie zwyciężyła w kategorii kobiet. Wszyscy szczęśliwie ukończyli ten wymagający bieg, zgodnie przyznając, że to jedna z piękniejszych tras ultra w Polsce.

Punktualnie o 9:00 na trasę ruszyli biegacze z dystansów 42km i 21km. Łącznie prawie 200 osób. Dziesięć minut później dwa autokary pełne biegaczy ruszyły z Folwarku Łękuk w kierunku Woliska. To była jedna z wielu tegorocznych nowości, bowiem uczestnicy biegu Róg 8km po raz pierwszy w czteroletniej historii startowali z Pokazowej Zagrody Żubrów w Wolisku i finiszowali na plaży w Folwarku Łękuk. Sam transfer na start wśród wielu uczestników wzbudził duże emocje. I bardzo dobrze, bo dokładnie o to chodziło organizatorom. Warto dodać, że pozostałe trzy dystanse również przebiegały przez Zagrodę Żubrów, gdzie zlokalizowany był punkt odżywczy i pokonywały te same 8 kilometrów w kierunku mety.

Tymczasem na mecie już od godziny 10:30 do 16:30 wyczekiwano kolejnych biegaczy. Z Polski, Litwy, Łotwy, Białorusi, Francji, Wielkiej Brytanii. O godzinie 17:00 w Restauracji Ogień i Woda odbyła się ceremonia dekoracji, która zamknęła część sportową tegorocznej „BŁT”. Był jeszcze coroczny bal. Borecka Łękuk Bal. Ale, jak powiedział Tomasz Cygański, zwycięzca dystansu Litygajno 42 km, „To, co wydarzyło się na parkiecie, zostaje na parkiecie…”.

Co mogli zapamiętać najbardziej uczestnicy tegorocznej edycji?
Na pewno bardzo ciekawą konferencję prasową z udziałem gwiazd biegów ulta, poprzedzoną koncertem Oli Lach i Antka Waraksy i okraszoną wykwintnym Pasta Party. Na pewno fantastyczną pogodę i atmosferę samego biegu. Być może dobrze zaplanowane, niezwykle atrakcyjne i świetnie oznaczone trasy. Zapewne niezmienną gościnność Folwarku Łękuk oraz serdeczność i uśmiech fantastycznych wolontariuszy na punktach odżywczych, wśród których nie zabrakło pracowników lasów i lokalnych urzędów gmin. Bez wątpienia do gustu biegaczom przypadły zimowe czapki z napisami „Bardzo Ładny Trail” i „Biegnę Łykać Tlen”, które znaleźli w swoich pakietach startowych.

Wspomnienia z Borecka Łękuk Trail bardzo łatwo ożywić, przeglądając obszerne galerie zdjęć, dostępne na oficjalnym profilu facebook wydarzenia.

I jeszcze jedno, 15-17 listopada 2024 r. to termin przyszłorocznej edycji Borecka Łękuk Trai. Warto zapisać w kalendarzach. Warto wyznaczyć sobie cel i zadbać o odpowiednie przygotowania. Po prostu warto tam być!!!

Oficjalne wyniki: https://elektronicznezapisy.pl/event/8558/results.html

Profil facebook: https://www.facebook.com/BoreckaLekukTrail/ 

Strona www: https://boreckatrail.pl/ 

 

 

Źródło informacji: Wioska Biegaczy Bartłomiej Osior