29 – latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ulicami miasta uciekał przed policyjnym radiowozem. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca nie miał uprawnień, brak było aktualnej polisy OC, a auto nie miało aktualnych badań technicznych. Od kierowcy pobrano krew do badania pod kątem prowadzenia pojazdu pod działaniem środków odurzających.
W środę (13.07.2022r.) policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego jadąc ulicą Olsztyńską zauważyli kierującego audi, który zwalniał, zjeżdżał do środka jezdni. Podejrzenia wskazywały na to, że kierowca może być w stanie nietrzeźwości, bądź prowadzić pojazd pod działaniem środków odurzających. Funkcjonariusze dawali wyraźny sygnał zarówno dźwiękowy jak i świetlny do zatrzymania pojazdu. Kierowca audi nie reagowała na sygnały i dynamicznie przyśpieszył uciekając ulicami miasta. Kierowca podczas ucieczki nie stosował się do znaków obowiązujących na drodze. Kiedy kierowca wjechał na osiedle mieszkalne i chwilowo zwolnił, policjanci dokonali zatrzymania jego pojazdu. Podczas czynności z kierowcą okazało się, że 29 -letni kierujący nie posiada uprawnień do kierowania, a także nie było aktualnej polisy OC, jak i aktualnych badań technicznych pojazdu, w związku z czym funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że był trzeźwy. Funkcjonariusze podejrzewali, że kierowca mógł prowadzić auto pod działaniem środków odurzających, dlatego też została od niego pobrana krew do badania. Teraz 29-latek wytłumaczy się przed sądem.