Policja Giżycko: Niebezpieczna jazda rowerem po alkoholu

Zaburzona motoryka, wolniejszy czas reakcji, brak zdolności do właściwej oceny sytuacji na drodze, problemy w prawidłowym wykonywaniem manewrów, a w skrajnych przypadkach nawet z utrzymaniem równowagi. Jazda na rowerze po alkoholu to proszenie się o kłopoty.

Niebezpieczeństwo upadku, spowodowania kolizji lub tragicznego w skutkach wypadku rośnie już po wypiciu niewielkich ilości trunków.

O tym, że za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości ponosi się konsekwencje przekonali się dwaj mieszkańcy Giżycka. 39-latek został zatrzymany do kontroli w Giżycku na ul. Suwalskiej przez policjantów referatu patrolowo-interwencyjnego. Mężczyzna miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Również w Giżycku na ul. Suwalskiej do kontroli został zatrzymany 52-letni rowerzysta, ten miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Za to wykroczenie obaj mężczyźni zostali ukarani mandatem karnym, zarówno oni jak i ich rowery zostali pzrekazani pod opiekę rodziny.

Nietrzeźwy rowerzysta stwarza poważne zagrożenie dla samego siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego. Zakaz poruszania się rowerem po alkoholu obowiązuje wszędzie tam, gdzie zastosowanie mają przepisy ruchu drogowego na drodze publicznej, w strefie zamieszkania oraz w strefie ruchu. Dotyczy więc zarówno jezdni, jak i ścieżki rowerowej oraz chodników.