Policja Giżycko: PASY BEZPIECZEŃSTWA MITY I FAKTY

2 min czytania

Sceptycy twierdzą, że zapięte pasy mogą uniemożliwić wydostanie się z płonącego pojazdu.

Statystyki wypadków wskazują jednak, że jedynie 0,5% wypadków drogowych wiąże się z pożarem auta.

Wśród kierujących i pasażerów krąży teoria, że podczas wypadku lepiej wypaść z auta niż być w nim uwięzionym.

Badania wskazują, że w przypadku wyrzucenia ciała przez przednią szybę ryzyko odniesienia ciężkich ran w wypadku jest 25 razy większe. Natomiast ryzyko śmierci jest 6 razy większe.

Wielu kierowców wychodzi z założenia, że po mieście i na krótkich trasach jeździ się wolno. W związku z tym, w razie wypadku nic im się nie stanie. Zapinanie pasów, w tej sytuacji, jest czynnością zbędną.

Nic bardziej mylnego, bowiem przy zderzeniu z prędkością 50 km/godz. ciało jest wyrzucane z siedzenia z siłą 1 tony. Przy uderzeniu w stałe elementy samochodu skutki mogą być śmiertelne, również dla pasażera z przodu.

Właściciele aut wyposażonych w poduszki powietrzne żyją natomiast w przeświadczeniu, że to zabezpieczenie jest wystarczające.

Poduszka powietrzna redukuje ryzyko śmierci o 50% tylko wtedy, gdy podczas wypadku działa wspólnie z pasami bezpieczeństwa.

Uczestnicy ruchu drogowego, korzystający z tylnych foteli samochodu, rzadko zapinają pasy bezpieczeństwa (stosuje je średnio około 47% pasażerów). Uważają, że na tylnym siedzeniu ;jest bezpieczniej.

Pasażerowie na tylnym siedzeniu są tak samo narażeni na poważne obrażenia jak z osoby siedzące z przodu samochodu. Ponadto, stanowią oni śmiertelne zagrożenie dla podróżujących z przodu pojazdu.

Wielu przyszłych rodziców myśli, że pasy bezpieczeństwa stanowią zagrożenie dla płodu.

Podczas wypadku pasy bezpieczeństwa są jedynym urządzeniem, które może uratować życie kobiety w ciąży i jej nienarodzonego dziecka.

Autor: krystian